Ponoć życzenia wypowiedziane na głos się nie spełniają, więc postanowiłam zrobić listę wyzwań na 2018. Pierwszy raz chyba mam postanowienia noworoczne 🙂 Zatem publicznie mogę je zadeklarować!
- Hiszpański zakończyć na poziomie C1/C2;
- Rozkręcić mój projekt nr 1 – tak – ta stron, a to projekt nr 1.
- Przygotować projekt nr 2 (po powrocie z Peru – będę już na 1 stopniu), na razie mogę powiedzieć tylko, że wszystko jest ze sobą powiązane;
- Spróbować zrealizować kolejne marzenie podróżnicze Kolumbia albo Buenos Aires.
- Jako że ostatnio zauroczyłam się Paryżem – w lutym znów lecę – wypada poznać francuski 🙂
- Zacząć aktywnie działać w organizacji charytatywnej dla kobiet – nie wiem, której jeszcze, czy u nas, czy Ameryce Południowej, ale nie wystarcza mi już przekazywanie pieniędzy na UNICEF.
Wam kochani już teraz życzę udanego 2018 roku. Niech, choć część pragnień i marzeń się spełni!!
I trzymajcie kciuki za powodzenie!